A- A+

Z BIZANCJUM DO EUROPY ZACHODNIEJ

LEKCJA 2: GENEZA ZAGŁADY ROMÓW: XV – XIX w.

LEKCJA 2: GENEZA ZAGŁADY ROMÓW: XV – XIX w.

Z BIZANCJUM DO EUROPY ZACHODNIEJ

Romowie to konglomerat grup, częściowo podobnych, częściowo różniących się od siebie, których prehistoria sięga Indii skąd pochodzili przodkowie ich członków,  historia zaś zaczyna się w X w. n.e. w Bizancjum. To właśnie tam różne grupy pochodzących z Indii przybyszów zostały połączone wspólną nazwą, stosunkiem otoczenia, ukształtowanym językiem, sposobem życia i typowymi zajęciami.


Przebywanie w Bizancjum oznaczało również obecność Romów w basenie Morza Śródziemnego, w tym na wyspach należących do Republiki Weneckiej oraz na Bałkanach. Romowie stali się integralnym elementem ludności Cesarstwa Bizantyńskiego i przez ponad 300 lat, na tyle, na ile możemy o tym coś pewnego powiedzieć, prowadzili na jego terenie w miarę spokojne, osiadłe życie, nie będąc obiektem prześladowań. Jednakże wraz z osłabieniem pozycji Cesarstwa, konfliktami, zagrożeniem ze strony Turków i aktami przemocy sytuacja mniejszości w Cesarstwie uległa pogorszeniu. Niestabilna sytuacja polityczna sprawiła, że wielu Romów decydowało się na opuszczenie Cesarstwa i udawało się przez Serbię, Bułgarię i ziemie rumuńskie do królestwa Węgier, królestwa Polskiego i dalej na zachód – ku krajom niemieckim. Nie można też wykluczyć, że Romowie mogli drogą morską przybywać na Półwysep Apeniński.

Migracja Romów z Indii X - XIX w.

illustration

Stosunek do Romów przybywających do wspomnianych krajów nie był jednolity. Z jednej strony budzili oni tradycyjne, ksenofobiczne reakcje, zwłaszcza tam, gdzie ludność nie była przyzwyczajona do współistnienia różnych grup etnicznych. Z drugiej jednak strony Romowie przynosili ze sobą umiejętności, cenne zwłaszcza we wschodnioeuropejskiej, mniej zaawansowanej ekonomii, i w związku z tym oferowano im często możliwość osiedlenia w miastach lub przywioskowych osadach. Można powiedzieć, że umieli sobie znaleźć nisze ekonomiczną w późnośredniowiecznych agrarnych społeczeństwach Europy Wschodniej, dostarczając wyrobów rzemieślniczych niezbędnych dla funkcjonowania ich gospodarek. Inaczej przedstawiała się sytuacja w Europie Zachodniej, do której Romowie dotarli później. Bardziej zaawansowana ekonomia oraz istniejące organizacje zrzeszające rzemieślników nie sprzyjały przybyszom chcącym znaleźć stałe źródło zarobkowania. W związku z tym Romowie wypracowali system zwany nomadyzmem usługowym, wędrując głównie między miejscowościami, w których odbywały się targi i oferując swoje usługi. W tym należy upatrywać istnej różnicy miedzy Romami wschodnioeuropejskimi, w większości osiadłymi, i zachodnioeuropejskimi, którzy z powodów ekonomicznych prowadzili wędrowny tryb  życia (choć zazwyczaj skojarzony z posiadaniem jakichś miejsc mniej lub bardziej stałego pobytu).


Przybywający do Europy Wschodniej Romowie znajdowali się na dole hierarchii społecznej, byli jednak ludźmi wolnymi. Inaczej przedstawiała się sytuacja w księstwach Mołdawii i Wołoszczyzny, a także częściowo w Transylwanii, gdzie romscy przybysze mieli prawny status niewolników. Zagadnieniu temu poświęcimy więcej miejsca ponieważ odgrywa ono istotną rolę w wizjach romskiej przeszłości propagowanych przez romskich działaczy (np. w pracach Iana Hancocka). Stąd też, choć rzeczywiste niewolnictwo dotyczyło jedynie ułamka przodków współczesnych Romów, to dla wszystkich stanowi znaczący epizod, poprzez który patrzą oni na swoją historię.