W literaturze dotyczącej romskich tożsamości zbiorowych wyróżnić możemy cztery główne perspektywy. Pierwsza z nich kładzie nacisk na kulturę i charakteryzuje dawniejsze, tradycyjne badania Romów, zwłaszcza etnograficzne i antropologiczne. Zgodnie z tym podejściem Romowie są określani jako grupa etniczna, której tożsamość opiera się na posiadaniu wspólnej substancji kulturowej, istoty lub esencji (stąd też podejście to określa się czasem mianem esencjalizmu), bądź rdzenia kulturowego. W tej perspektywie „bycie Romem” polega na reprodukcji właściwego Romom idiomu kulturowego.
Twierdzi się tu, że Romowie żyją tak, a nie inaczej, bo mają taką a nie inną kulturę i żyją zgodnie z jej wartościami. Co do tego, jakie to są wartości, całkowitej zgody już nie ma. Wspomina się – po pierwsze – o wspólnocie pochodzenia, odwołując się do indyjskiej kolebki przodków współczesnych Romów, aczkolwiek jest to kwestia dość wątpliwa – do niedawna Romowie nie mieli powszechnej świadomości, że ich przodkowie przybyli z Indii. Jest to też kwestia dyskusyjna z punktu widzenia zadań współczesnego romskiego ruchu politycznego, który podkreśla, że Romowie ukonstytuowali się jako grupa dopiero w Europie i stanowią lud prawdziwie europejski. Niemniej jednak w niektórych pracach prezentuje się indyjskie pochodzenie Romów jako istotną cechę tej społeczności, która determinuje inne cechy kulturowe.
Po drugie – język romski, romska wspólnota językowa traktowana jest jako coś niezwykle dla Romów istotnego, choć prawdą jest również, iż w wyniku procesów historycznych wiele grup romskich, poddanych długotrwałemu procesowi asymilacji, straciło umiejętność posługiwania się tym językiem. Są więc Romowie mówiący po romsku i nie mówiący po romsku, co stwarza istotny problem tak dla naukowców, jak i samych Romów. Jeśli chodzi o tych ostatnich, to ci, którzy mówią po romsku, często odmawiają prawa bycia właściwymi, prawdziwymi Romami tym, którzy po romsku nie mówią. Posługiwanie się językiem romskim lub przynajmniej uznawanie języka romskiego za istotną wartość kulturową jest więc również cechą, która wyznacza bycie Romem.
Po trzecie – istnieje w romskiej kulturze niektórych grup pewna aksjologiczna koncepcja świata, podzielonego na sferę czystą i nieczystą, i cały związany z tym system rytuałów kontrolujących ten podział i go podtrzymujących, ale także służących pomocą wtedy, kiedy granice między tymi dwiema sferami zostaną zamazane. Często określa się tę koncepcję mianem romanipen, co inaczej można wyrazić jako romskość (różne romskie grupy używają też takich terminów, jak romanipen, romipen, romanija, ciganija etc.). W bardziej ogólnym rozumieniu romanipen nie musi odwoływać się do dualizmu czyste/nieczyste, kodeksu skalań, czy rytuałów oczyszczenia. Może on po prostu oznaczać społeczno-kulturowy habitus określonej grupy romskiej i jej sposób życia. w tym sensie można powiedzieć, że romanipen w szerokim znaczeniu charakteryzuje każdą romską grupę, podczas gdy w znaczeniu wąskim – tylko niektóre. Członkowie tych ostatnich często mają poczucie wyższości w stosunku do członków grup nieposiadających romanipen w wąskim znaczeniu słowa i traktują ich jako mniej „prawdziwych” Romów lub nawet jako ludzi nie będących w pełni Romami.